opis

skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

Luty 2022

21 lutego 1863 zmarł Henryk Marconi, jeden z najważniejszych architektów XIX-wiecznej Warszawy. Pochowany został na Cmentarzu Powązkowskim - w pojedynczym grobie, choć rodzinę miał liczną. Jego małżeństwo było jednak na owe czasy dość nietypowe, gdyż, sam będąc katolikiem, wziął za żonę kalwinistkę. Każde z małżonków zostało jednak przy swoim wyznaniu do końca, w duchu kalwinizmu wychowano też część dzieci. Dlatego też żona i większość potomków spoczęli w rodzinnym grobie na cmentarzu ewangelicko-reformowanym przy ul. Żytniej. Przyszłą żonę poznał, gdy przybył w 1822 z Włoch do Dowspudy, by dokończyć budowę pałacu dla generała Ludwika Michała Paca. To właśnie o tym obiekcie mówiono, że „wart Pac pałaca, a pałac Paca”. Pałac ukończył, a przy okazji znalazł się na „nowej drodze życia”, gdyż zawarł związek małżeński z córką ogrodnika hrabiego Paca, Szkotką Małgorzatą Heiton. W roku 1826 został radcą budowlanym, a w 1827 roku członkiem Rady Ogólnej Budowlanej przy komisji Spraw Wewnętrznych. Prowadził też działalność pedagogiczną jako wykładowca w Szkole Inżynierii Dróg i Mostów przy Uniwersytecie Warszawskim oraz Szkole Sztuk Pięknych w Warszawie. Był jednym z najwybitniejszych i najbardziej płodnych twórców architektury w XIX wieku. Większość prac powstała w Warszawie lub jej okolicach. Niektóre gmachy wzniesione według jego projektów możemy podziwiać do dzisiaj. Kościół pw. św. Karola Boromeusza na Chłodnej, kościół Wszystkich Świętych na Pl. Grzybowskim, kamienica Józefa Grodzickiego przy Krakowskim Przedmieściu 7, Hotel Europejski przy Krakowskim Przedmieściu to tylko niektóre z jego prac, choć wymieniać by je można długo. Artystyczna dynastia Marconich trwała jednak dalej, by wspomnieć tylko o Leandrze i Władysławie, a w kolejnym pokoleniu -

You don't have permission to register