Kartka z kalendarza – 1 kwietnia
Dzisiejsze wydarzenie ma bardziej charakter ogólnopolski niż ściśle warszawski, jednak i w Warszawie znajdziemy jego owoce.
1 kwietnia 1955 roku do Związku Pisarzy ZSRR przyjęty został Nikołaj Grigoriewicz Dworcow, ceniony prozaik związany z Ałtajem, patron licznych ulic w całej Polsce.
Dworcow urodził się w Kuryłowce w okręgu saratowskim w rodzinie wiejskiego stolarza. Imał się rożnych zajęć i mimo trudności finansowych wykształcił się na nauczyciela języka rosyjskiego. Podczas II wojny światowej został zmobilizowany, walczył pod Taganrogiem i Charkowem. Dostał się do niemieckiej niewoli, znalazł się w obozie jenieckim w Norwegii, tam zaś nawiązał kontakty z norweskimi komunistami i brał udział w przygotowaniach do komunistycznej rewolucji, która miała wybuchnąć przy okazji wyzwalaniu kraju przez aliantów.
Po powrocie do kraju pracował jako urzędnik i dziennikarz, jednak jego przeszłość utrudniała mu karierę – władze nie ufały byłym jeńcom.
Dworcow zadebiutował jeszcze jako student w 1938 roku opowiadaniem „Bielczik”. Sławę przyniósł mu zbiór „Mieszkamy w Ałtaju” z 1952. Jego działalność pisarska została doceniona przyjęciem do Związku Pisarzy ZSRR w 1955 roku. W latach sześćdziesiątych był już słynnym pisarzem. Wspomnienia z Norwegii opisał w powieści „Morze uderza o skały”. Opowiadająca o jego pierwszych latach w Ałtaju „Droga w górach” doczekała się licznych wznowień. Inne znane powieści pisarza to „Nasze szczęście”, „Niebezpieczny krok”, „Dwa dni i trzy noce”.
Po przyjęciu Dworcowa do ZP ZSRR, na skutek nacisków ze strony towarzyszy radzieckich, lokalne rady narodowe w całej Polsce zaczęły nadawanie jego imienia ulicom na swoim terenie. Ze względu na brzmienie, nazwy te w większości uniknęły dekomunizacji po 1989 roku i dziś ponad osiemset ulic nosi nazwę „Dworcowa”.
W Warszawie rozważano przemianowanie na Dworcowa ulicy Towarowej, prowadzącej do ówczesnego Dworca Głównego. Stanęło jednak na peryferyjnej ulicy w Międzylesiu, prowadzącej do stacji PKP Warszawa Międzylesie. Nazwa ta utrzymała się do dziś, na co zwracamy uwagę radnym partii prawicowych.
Fotografia pisarza za akunb.altlib.ru