Kartka z kalendarza – 29 września
29 września Kościół zachodni, w szczególności katolicy, anglikanie i luteranie, obchodzi święto Archanioła Michała, jeden z ważniejszych dni w tradycyjnym kalendarzu liturgicznym.
Dzień św. Michała kończył sezon prac na roli: kończono sianie oziminy i sprzątano pola. Gospodarze rozwiązywali umowy z pracownikami najemnymi, a stałej służbie obcinali racje żywieniowe. Płacono czynsze i niektóre podatki. Kurpie tego dnia przekazywali staroście należny królowi miód. Ewangelicy w niedzielę po św. Michale obchodzą zaś Dziękczynne Święto Żniw.
Archanioł Michał był i jest patronem bardzo popularnym w każdej właściwie epoce. Patronował rytownikom, złotnikom, jubilerom, szlifierzom oraz – co najistotniejsze – żołnierzom. Jednak jako pogromca Szatana i znak zwycięstwa Chrystusa nad grzechem i śmiercią był uniwersalnym świętym, niosącym pociechę w trudnych sytuacjach.
Nie może więc dziwić, że znajdziemy w Warszawie wiele śladów kultu Archanioła Michała, począwszy przynajmniej od początku XVIII w.
Dużej klasy dziełem sztuki jest niewątpliwie ołtarz Archanioła Michała i Wszystkich Aniołów w Bazylice Św. Krzyża (na zdjęciu z albumu „Serce Miasta”). Trudny do atrybucji, będący dziełem artystów pomorskich (Johannes Söffrens?) i warszawskich (Jerzy Eleuter Szymonowicz-
-Siemiginowski?), niesie bardzo ciekawą treść ikonograficzną. Na głównym obrazie archanioł pokonuje, na czele zastępów anielskich, Smoka-Szatana. Ten sam motyw powtórzony jest rzeźbiarsko w zwieńczeniu ołtarza. Obraz w drugiej kondygnacji przedstawia Anioła Stróża, opiekującego się dzieckiem. Tenże sam anioł pojawia się jako rzeźba w dolnej kondygnacji, wskazując prowadzonemu dziecku zwycięskiego archanioła. Dzieła dopełnia inny archanioł, Rafał, szczęśliwie, po niedawnych pracach konserwatorskich, przywrócony na właściwe miejsce.
Imię Archanioła Michała nosi drewniany kościół w Grodzisku (dzielnica Białołęka), pochodzący z XVIII w., ale o historii sięgającej jeszcze XVI stulecia. Od 1975 roku świątynia jest kościołem parafialnym.
O żywotności kultu św. Michała w XIX w. przypomina z kolei tytuł praskiej katedry: Archanioł Michał jest wraz ze św. Florianem współpatronem neogotyckiego kościoła. W XX wieku imię Michała Archanioła otrzymała pierwsza mokotowska parafia, a po II wojnie światowej – jej nowy kościół przy Puławskiej.
Jak mawia zaś ludowe przysłowie, „Gdy noc jasna na Michała, to nastąpi zima trwała”. Jeśli więc mu wierzyć, spodziewajmy się w tym roku „porządnej” zimy!