opis

skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

Lipiec 2020

Nastały wakacje, więc SKPT zaprasza Was do - wirtualnego - zwiedzania świata. Na pierwszy ogień wielokulturowe, leżące na Ukrainie Czerniowce. Wycieczkę po Czerniowcach zacznijmy od najsłynniejszego z zabytków – powstałego w II połowie XIX wieku eklektycznego gmachu rezydencji prawosławnych metropolitów Bukowiny i Dalmacji. Tutaj przedstawiamy fragment północno-wschodniego skrzydła. Obecnie w budynku siedzibę ma miejscowy uniwersytet, a samą budowlę wpisano na listę UNESCO. — w: CzerniowceNa kolejnym zdjęciu fragment korpusu głównego. Budynek powstał w okresie gdy Czerniowce, będące wcześniej mało znaczącym miasteczkiem gdzieś na granicach imperium Habsburgów, awansowały do rangi stolicy jednego z krajów koronnych: Księstwa Bukowiny. — w: CzerniowceJak każde porządne Cesarsko-Królewskie miasto, Czerniowce dorobiły się w tym czasie imponującego dworca kolejowego. — w: CzerniowcePoszczególne narodowości zamieszkujące Czerniowce kultywowały swoją odrębność między innymi przez budowę domów narodowych – instytucji mających na celu rozwój kultury danej nacji. Na zdjęciu Dom Niemiecki. — w: CzerniowcePo drugiej stronie jednej z głównych ulic Czerniowców znajduje się natomiast Dom Polski. — w: CzerniowceW czasach międzywojennych Czerniowce należały do tzw. Wielkiej Rumunii, stanowiąc obok Bukaresztu największy ośrodek kulturalny kraju. Wyrazem aspiracji Rumunów był nowy, modernistyczny budynek Domu Rumuńskiego. Obok znajduje się natomiast Dom Żydowski. — w: CzerniowceLudność żydowska stanowiła w okresie międzywojennym najliczniejszą grupę etniczną w Czerniowcach – w 1930 roku ok. 37% obywateli. Czasy drugiej wojny światowej i późniejsze zredukowały tę społeczność do kilkuset osób. Na zdjęciu jedna z dawnych synagog mieszcząca obecnie kino. — w: CzerniowceOstatnimi dwiema społecznościami Czerniowców, o których wspomnimy, są Ormianie – na zdjęciu miejscowy kościół ormiańskokatolicki mieszczący obecnie salę koncertową. Niedaleko zaś mieści się ostatni z domów narodowych – Dom Ukraiński. I wzmianką o najliczniej

Dziś chcemy przypomnieć warszawiankę znaną chyba tylko znawcom tematu, a przecież niezwykle zasłużoną w skali nie tylko naszego kraju i z której dorobku wszyscy - do dziś nieświadomie - korzystamy. 2 lipca 1909 roku urodziła się w Warszawie, w żydowskiej rodzinie inteligenckiej, Rachela Hutner, pielęgniarka, nestorka tej profesji w Polsce i organizatorka systemu kształcenia i doskonalenia pielęgniarek. Hutner studiowała fizykę na Uniwersytecie Warszawskim, jednak studiów nie ukończyła i przeniosła się do Żydowskiej Szkoły Pielęgniarstwa. Po jej ukończeniu pracowała jako instruktorka w Szpitalu Starozakonnych na Czystem (dzisiejszy Szpital Wolski przy Kasprzaka). W 1938 uzyskała stypendium zagraniczne i studiowała w londyńskim Królewskim Kolegium Pielęgniarstwa. Po wybuchu wojny pozostała w Londynie, gdzie pracowała w zawodzie, a podczas niemieckich bombardowań miasta bezpośrednio niosła pomoc ofiarom. W 1944 uzyskała kolejne stypendium, tym razem w USA, w Wayne University w Detroit, gdzie studiowała psychologię w pielęgniarstwie. W 1948 roku powróciła do Polski. Z ramienia Ministerstwa Zdrowia organizowała system kształcenia kadr pielęgniarstwa. Tworzyła i kierowała kolejno Ośrodkiem Kształcenia Instruktorek Pielęgniarstwa, Studium Nauczycielskim Średnich Szkół Medycznych i Centralnym Ośrodkiem Doskonalenia Średnich Kadr Medycznych. Współtworzyła Polskie Towarzystwo Pielęgniarskie i zasiadała w jego władzach. Reprezentowała Polskę w licznych międzynarodowych gremiach i instytucjach branżowych. Była ekspertką Światowej Organizacji Zdrowia. Przyczyniła się do utworzenia Wydziału Pielęgniarstwa Akademii Medycznej w Lublinie, tam też wykładała. Była autorką licznych podręczników. Otrzymała wiele prestiżowych wyróżnień, w tym Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski oraz Medal Florence Nightingale - najwyższe odznaczenie przyznawane pielęgniarkom przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż. Była też doktorem honoris causa Akademii Medycznej w Lublinie - zdjęcie z uroczystości nadania

You don't have permission to register