skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

październik 2022

29 października 1922 roku (niektóre źródła podają datę o tydzień wcześniejszą) odsłonięto na skwerze Hoovera Pomnik Wdzięczności dla Stanów Zjednoczonych Ameryki. Dzieło samego Xawerego Dunikowskiego miało wyrażać wdzięczność Polaków za wsparcie Ameryki w odzyskiwaniu niepodległości i pomoc humanitarną udzieloną w ramach ARA (American Relief Administration; instytucji przewodniczył właśnie Herbert Hoover). Artystyczne walory pomnika były niezbyt pozytywnie oceniane, tak przez krytykę, jak i szeroką publiczność. Pisano na przykład: "Niewtajemniczona publiczność łamie sobie głowę, co mają oznaczać te dwie jakby Egipcjanki żonglujące w górze niemowlętami. Jedna z nich stara się nawet rzucić dzieciakiem w dal, jak dyskiem" czy też "Niewiasta na podstawie, podana w jakimś nadmiernym wysiłku naprzód, żongluje ramionami nad głową. Zainteresowany widz zbliża się i zaczyna rozumieć ten trud: barki postaci uginają się pod ciężkim płaszczem z czerwonego kamienia, a ona stara się utrzymać równowagę, żeby nie upuścić dwojga małych dzieci. Zachodzimy z boku i pojmujemy tragiczne położenie damy pomnikowej, z tyłu podkradła się zupełnie blisko druga kobieta i obdarza ją gwałtem trzecim dzieckiem. Embarras de richesse! Istna ochronka!". Warszawska ulica była bardziej dosadna: "Z przodu cyce, z tyłu cyce, Polska wdzięczna Ameryce!" Pomnik miał wyjątkowo krótki żywot, nawet jak na polskie warunki. Już w 1925 roku rzeźby zaczęły się kruszyć i budowla zaczęła grozić zawaleniem. W 1930 r. rozebrano je, pozostawiając dolną część pomnika - misę fontanny. Jej pozostałości zostały rozebrane już po wojnie, na początku lat 50. Zdjęcie: Narodowe Archiwum Cyfrowe

You don't have permission to register