Kartka z kalendarza – 2 grudnia
Przy ulicy Okólnik mieści się Uniwersytet Muzyczny Fryderyka Chopina. Zaś dokładnie po drugiej stronie stoi budynek, w którym kiedyś była biblioteka. Dzisiaj stoi zupełnie pusty. Tak bardzo, że studenci szkoły muzycznej postanowili "zesquotować" budynek biblioteczny i w holu dawać koncerty fortepianowe. Idea niestety nie stała się tradycją, więc budynek o adresie Okólnik 9 stoi jak stał pusty. Na dzisiaj, 2 grudnia, przypada rocznica niezwykle ważna dla tego budynku, a prawdopodobnie jeszcze ważniejsza dla polskich księgozbiorów. Dokładnie 85 lat temu, w 1930 roku, Biblioteka Ordynacji Krasińskich, jeden z najbogatszych zbiorów na ziemiach polskich, utworzona w połowie XIX wieku, ostatecznie przeniosła się z Pałacu przy Krakowskim Przedmieściu do nowego, przystosowanego do potrzeb publicznej biblioteki budynku, o którym była mowa wyżej. W związku z przenosinami, możliwa była całkiem szczegółowa inwentaryzacja - księgozbiór Krasińskich szacowany był na 250 000 egzemplarzy. Wśród nich były również największe piśmienne zabytki kultury polskiej, takie jak na przykład XVII-wieczne rękopisy. Biblioteka, będą jedną z trzech największych i najważniejszych bibliotek warszawskich istniała do 1944 roku. W czasie wojny, Niemcy przeznaczyli gmach przy Okólniku na Staatsbibliothek Warschau, gdzie zgromadzone zostały specjalne księgozbiory trzech warszwskich bibliotek: Narodowej, Uniwersyteckiej i Ordynacji Krasińskich. Funkcjonowała tak do 25 października 1944 roku, kiedy to Niemcy, wbrew warunkom kapitulacji Powstania Warszawskiego, spalili niemal cały znajdujący się w gmachu księgozbiór. Na ilustracji z Wiki Commons hall piętra gmachu Biblioteki.