Kartka z kalendarza – 18 grudnia
Wydarzenie, które dziś przypominamy, miało miejsce 18 grudnia 1913 r. Wówczas to w stolicy Królestwa Włoch w Rzymie zmarł Teodor Rygier, jeden z bardziej utytułowanych rzeźbiarzy końca XIX i początku XX wieku. Urodził się w Warszawie w roku 1841. Będąc jeszcze młodzieńcem, w 1856 r. rozpoczął studia na warszawskiej Akademii sztuk Pięknych. Jego wykładowcą był m.in. Konstanty Hegel - twórca najsłynniejszej warszawskiej syrenki. Kształcił się później na w Dreźnie, Wiedniu i Monachium, a także w Paryżu u Jana Chrzciciela Carpeaux. Zyskawszy sławę wyprowadził się z Warszawy i zamieszkał na stałe we Włoszech, najpierw we Florencji, później w Rzymie. Pomimo opuszczenia kraju jego twórczość była bardzo mocno z Polską związana. Zamówienia na jego rzeźby napływały głównie z Galicji, ze Lwowa oraz Krakowa. I właśnie w tym ostatnim mieście znajduje się chyba najlepiej rozpoznawalne jego dzieło - pomnik Adama Mickiewicza stojący na Rynku Głównym. Jest to też ilustracja dzisiejszego wydarzenia. Inne znane dzieło Rygiera to wystrój rzeźbiarski gmachu Sejmu Krajowego we Lwowie (dzisiaj Uniwersytet). Zaś w zbiorach warszawskiego Muzeum Narodowego znajduje się popiersie Juliusza Kossaka, jedno z największych osiągnięć polskiej rzeźby portretowej II poł. XIX wieku. Teodor Rygier został pochowany na cmentarzu Campo Verano w Rzymie, gdzie spoczywa wielu zasłużonych Włochów m.in. Goffredo Mamelli - twórca włoskiego hymnu narodowego. Ilustracja: krakowski pomnik stworzony przez warszawiaka, za wikimedia.org