opis

skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

Kwiecień 2021

7 kwietnia 1861 roku zginął na Zamku warszawskim – z własnej ręki – Johann (Iwan Fiedorowicz) von Peucker, podpułkownik armii rosyjskiej, zapomniany bohater epoki powstania styczniowego. 6 kwietnia książę Gorczakow rozwiązał Towarzystwo Rolnicze, jedyną właściwie w owym czasie instytucję w Królestwie cieszącą się pewną autonomią. Wzburzona ludność Warszawy wzięła następnego dnia w masowej demonstracji, która przemaszerowała z pl. Ewangelickiego na pl. Zamkowy. Władze wojskowe przygotowały się do użycia siły wobec demonstrantów. Ppłk Peucker, nie chcąc brać udziału w rozlewie krwi cywilów, zaprotestował w jedyny przystający wówczas oficerowi sposób – popełniając samobójstwo. Zszokowany książę Gorczakow rozkazał wycofać wojsko, dzięki czemu pochód przeszedł nieniepokojony. Sam ppłk Peucker natychmiast stał się bohaterem narodowym. Jego pogrzeb na cmentarzu ewangelicko-augsburskim przyciągnął tłumy, a na nagrobku składano kwiaty. Wybito również medal pamiątkowy z napisem „Za cnotliwy czyn”. Peuckera podziwiał też Aleksander Hercen. Napisał w „Kołokole”: „Wieczne odpoczywanie, to bohater, ale dlaczego strzał ten został oddany w czystą pierś? Jeśli już strzelać, to lepiej do tych generałów, którzy każą rozstrzeliwać bezbronnych.” Tym smutniejszym epilogiem tych wydarzeń były wydarzenia dnia następnego. 8 kwietnia nikomu już nie zadrżała ręka. Na tym samym placu Zamkowym zginęło ok. stu osób. Jeszcze kilka lat temu grób Peuckera był zarośnięty i zapomniany. Uporządkowała i „przywróciła” go odwiedzającym cmentarz ewangelicki młodzież z Gimnazjum nr 47 w październiku 2010 roku. Ilustracja: projekt Kotwice Pamięci

You don't have permission to register