Kartka z kalendarza – 17 kwietnia
W 1798 roku w dniu 17 kwietnia w Dzikowie, będącym obecnie częścią Tarnobrzega, urodził się Stanisław Jachowicz, poeta, którego fragment jednego z utworów jest lepiej znany niż inwokacja do Pana Tadeusza. Bo któż nie zna tego: Pan Kotek był chory i leżał w łóżeczku.I przyszedł Kot Doktor - Jak się masz, koteczku? Dalej oczywiście zna mało kto, ale to nieważne. Autor i nasz bohater, wyedukowany w Galicji, w roku 1818 osiadł w Warszawie i pracował tam jako nauczyciel i guwernant. Dał się poznać nie tylko jako pedagog, ale również jako autor wierszy dla dzieci, powiastek dydaktycznych oraz elementarzy i podręczników. Od innych autorów dziecięcych odróżniało go inne podejście - co dziś wydaje się anachroniczne, a kiedyś było nowoczesne, Jachowicz nie operuje skomplikowanymi alegoriami, ale przykładami zrozumiałymi dla każdego kilkulatka, na przykład: Zamiast kwiatów, zamiast wstążkiKupowała Wandzia książkiAle żadnej nie czytała,Ot tak tylko, byle miała. Na to matka jej powiada:Książka w szafie nic nie nada!Pszczółka z kwiatków miodek chwyta,Kto ma książkę - niechaj czyta! Ponieważ obok działalności pedagogicznej Jachowicz zajmował się również działalnością niepodległościową, przez dłuższy czas (1818-1829 i 1831-1842) objęty był zakazem druku. Po jego cofnięciu zajął się edukowaniem młodzieży w języku polskim, który coraz częściej był wypierany ze szkół. Zakładał również organizacje charytatywne, finansował i organizował ochronki i świetlice. W jego ostatnich wydanych pozycjach nie ma już wierszy ale propozycje zabaw, piosenek, opisy ludowych obyczajów. Wiele z dochodów przeznaczał Jachowicz na cele dobroczynne przez co żył z rodziną na bardzo skromnym poziomie. Zmarł 24 grudnia 1857 roku, pochowany jest na Powązkach, blisko katakumb. Za to