Kartka z kalendarza – 9 października
9 października 1908 roku stracono Józefa Mireckiego „Montwiłła”, działacza niepodległościowego i socjalistycznego, członka PPS.
Urodził się w 1879 roku w zamożnej rodzinie ziemiańskiej. Wychowanie w atmosferze patriotycznej i stanowczy nonkonformizm sprawiły, że od wczesnej młodości wiódł burzliwe życie. Wydalony z gimnazjum, podjął się pracy robotnika w Zagłębiu. Rozpoczętego kursu sztygarskiego również nie ukończył, wydalony za działalność polityczną.
W 1900 roku wstąpił do PPS. Rozpoczęło się pasmo aresztowań, uwięzień, śmiałych ucieczek, kolejnych miejsc zatrudnienia (m.in. przy szybach naftowych w Borysławiu, ale i w cesarskiej armii), w których nigdy nie zagrzewał długo miejsca.
Rewolucję 1905 spędził w Warszawie, gdzie przystąpił do Organizacji Spiskowo-Bojowej PPS. Brał udział w licznych akcjach bojowych, m.in. w brawurowym skoku na bank w Opatowie. 20 sierpnia 1905 ponownie aresztowany podczas zdekonspirowanego zebrania organizacji. Uciekając przed Ochraną, ostatnim nabojem w rewolwerze postanowił popełnić samobójstwo. Szczęśliwie-nieszczęśliwie
Został kierownikiem Organizacji Bojowej PPS w Łodzi. Dowodził m.in. słynną akcją pod Rogowem, gdzie bojowcy z sukcesem zaatakowali pociąg pocztowy. Po raz ostatni został aresztowany w listopadzie 1907 roku w Warszawie.
Wytoczono mu trzy procesy; otrzymał dwakroć piętnaście lat katorgi i karę śmierci. Zaledwie trzy dni po zapadnięciu ostatniego wyroku, wykonano go na stokach Cytadeli.
Dziś znajduje się się tam tablica, upamiętniająca czołowych działaczy PPS. Prócz „Montwiłła” widnieją na niej M. Kasprzak, St. Okrzeja, H. Baron i St. Krawczyk. Mirecki ma też ulicę na warszawskiej Woli i w wielu innych polskich miastach. W Łodzi znajduje się funkcjonalistyczne osiedle mieszkaniowe nazwane jego imieniem.
Ilustracja za wikimedia.org