skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

Kartka z kalendarza – 20 lutego

Kartka z kalendarza – 20 lutego

Jest w Warszawie ulica, przy której stoi nasz najbardziej olimpijski, choć i tak za krótki basen. Niedaleko też mieści się kort tenisowy i pozostałości boiska klubu, o którym pisaliśmy jakiś czas temu. Klub ten nazywa się Warszawianka, a ulica Merliniego. I to patron tej niepozornej mokotowskiej ulicy będzie naszym dzisiejszym gościem, gdyż to na dziś przypada dwieście osiemnasta rocznica jego śmierci.

Mowa tu o Dominiku Merlinim, architekcie pochodzącym z dzisiejszego pogranicza Włoch i Szwajcarii, który w wieku dwudziestu lat przyjechał do Warszawy. Dlaczego do Warszawy? Bo mieszkała tu wpływowa rodzina Fontanów, z którą Merlini był spokrewniony. Dobry start dla młodego architekta. Jakub Fontana w tym czasie był królewskim architektem, więc młody Dominik odbierał nauki od jednego z najbardziej cenionych budowniczych w Warszawie. Nie dziwne zatem, że utalentowany Merlini w wieku 30 lat stał się królewskim architektem, aby w 1773 roku przejąć po Fontanie urząd naczelnego architekta Rzeczypospolitej.

Jako państwowy urzędnik Merlini odpowiadał w dużej mierze za konserwację istniejących już gmachów, jednak czasem wymagały one również pełnej przebudowy. Warto pamiętać, że idea ochrony zabytków jest stosunkowo nowa, gdyż upowszechniła się dopiero na początku ubiegłego wieku, dlatego Merlini spokojnie mógł przebudowywać bez przeszkód.

Jednak pozostawił również około 50 własnych dzieł. To on jest odpowiedzialny za znany nam do dzisiaj Pałac na Wodzie wraz z całym kompleksem pałacowo-ogrodowym. Budował również kościoły, dwory, pałace, czy miejskie ratusze.

Urodzony 22 lutego 1730 roku, zmarł 20 lutego 1797 przeżywszy sześćdziesiąt siedem lat. Został pochowany w katakumbach na warszawskich Starych Powązkach.

Ilustracja za starepowazki.sowa.website.pl

Leave a Reply:

You don't have permission to register