Kartka z kalendarza – 17 lutego
17 lutego 1910 r. na warszawskiej Woli u zbiegu ulic Prądzyńskiego i Wschowskiej uruchomiono wolską elektrownię. Patrząc przez pryzmat dzisiejszych standardów można powiedzieć, że była to mała manufaktura. Nie można jednak zapominać, iż w 1910 r. przemysł energetyczny był dopiero w powijakach, a zapotrzebowanie na prąd w zestawieniu z dzisiejszym znikome. Moc zainstalowanego silnika gazowego produkcji niemieckiej firmy Siemens-Schuckert wynosiła 12 kW. Dzisiaj starczyło by to na zasilenie zaledwie kilku żelazek…
Elektrownie produkowała prąd, którym zasilano w pierwszych latach funkcjonowania tylko lampy uliczne w okolicach elektrowni (dokładnie było ich 34). Chociaż jeszcze w 1910 r. elektrownie rozbudowano zwiększając jej moc do 25 kW, to cały czas był to zakład o marginalnym znaczeniu. W 1913 r. elektrownie przejęła berlińskie towarzystwo Gesellschaft für elektrische Unternehmungen, zaś w 1919 spółka „Siła i Światło”.
Do 1966 r. zakład przestał pracować i rozpoczęła się jego rozbiórka. Według skąpych informacji, jakie można znaleźć na temat tego obiektu, pewne jego fragmenty można było jeszcze zobaczyć na początku lat 80 XX w.
Ilustracja za warszawa1939.pl