Kartka z kalendarza – 16 grudnia
Kiedy człowiek minie skrzyżowanie Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej i ukośnym chodnikiem zmierza w kierunku Pałacu Kultury, może zobaczyć dziwny ostrosłupowaty kamień, do którego kiedyś przyczepiona była tablica. Kamień ten obecnie niczego nie upamiętnia, ale w latach 1953-1989 upamiętniał coś bardzo istotnego.
Otóż w miejscu, w którym obecnie stoi kamień stała kiedyś kamienica przy Zielnej 25, tzw. Dom Handlowca. W tymże domu 16 grudnia 1918 roku spotkali się na pierwszy po odzyskaniu niepodległości przez Polskę zjazd działacze Socjaldemokracji Królestwa Polskiego i Litwy oraz lewicowej frakcji PPS.
Zjazd skutkował zjednoczeniem tych dwóch partii i powołaniem Komunistycznej Partii Robotniczej Polski, która w założeniu miała przejąć władzę na skutek rewolucji i stać się częścią światowego ruchu robotniczego, przy czym miała ona reprezentować Polaków, nie Polskę, według bowiem stanowiska ruchu robotniczego na ten okres państwa narodowe miały być zupełnie nieistotne. Hasłem zjazdu, który trwał do 18 grudnia, było: „Cała władza musi przejść w ręce proletariatu miast i wsi, zorganizowanego w Radach Delegatów Robotniczych”.
Jak wyszło, i jakie były postulaty nowoutworzonej partii, można sobie przeczytać chociażby w wikipedii, ciekawsza jest historia samego wspomnianego na początku głazu. Otóż budynek przy Zielnej w dobrym stanie przetrwał powstanie i zdecydowanie nadawał się do odbudowy, co też uczyniono. Niestety dla niego, w 1951 roku zapadła decyzja o budowie w tym kwartale Pałacu Kultury i Nauki i tu nastąpił tzw. „zonk”.
Władze Warszawy nie chciały pozbywać się domu, gdzie stało się coś tak, z ówczesnej perspektywy, ważnego, więc opóźniały jak mogły wyburzanie przynajmniej tych kwartałów zabudowy na północ od wykopu pod Pałac. Tym sposobem kamienica przetrwała do 1953 roku, podobnie zresztą jak choćby sierociniec Korczaka przy Śliskiej. Niestety plany budowy PKiN były istotniejsze i domy w końcu wyburzono, a zamiast budynku mamy głaz, który po zdjęciu tablicy jest zupełnie zapomniany i wyjęty z kontekstu.
Głaz zobaczyć może każdy, zatem my pokażemy coś czego nie widać – kamienicę. Za warszawa1939.pl Dom Bractwa Subiektów Handlowych.