Kartka z kalendarza – 13 listopada
13 listopada 1904 roku miało miejsce pierwsze od 40 lat wystąpienie przeciwko Rosjanom na terenie Warszawy.
Miało ono miejsce podczas manifestacji na Placu Grzybowskim, zorganizowanej przez Polską Partię Socjalistyczną, a konkretnie jej komórkę odpowiedzialną za takie rzeczy – Organizację Bojową PPS. W obliczu niezbyt dobrze idącej Rosjanom wojny z Japonią, i wykorzystując jako powód zgromadzenia wydanie wyroku śmierci na Kasprzaka, chciano wymóc pokojową manifestacją ustępstwa na Rosjanach.
Skończyło się masakrą tłumu przez Kozaków i policjantów, przy czym członkowie OB PPS nie byli dłużni i też strzelali, byli bowiem uzbrojeni. Sygnałem do akcji bojowej było wyciągnięcie przez osiemnastoletniego Stefana Okrzeję sztandaru z napisem „P.P.S. Precz z wojną i caratem! Niech żyje wolny polski lud!”. Sam Okrzeja stał się później jednym z symboli walki rewolucyjnej PPS, stracony niecały rok później kiedy dał się złapać w kolejnej akcji zbrojnej.
Głaz upamiętniający manifestację, która zresztą dała asumpt do przebudzenia się społeczeństwa z marazmu po przegranym powstaniu styczniowym, leży na Placu Grzybowskim. My przygotowaliśmy zdjęcie grobu matki Stefana Okrzei – Heleny, który znajduje się nieopodal Alei Zasłużonych na Powązkach Wojskowych. Warto zwrócić uwagę na postać wymienionego na nagrobku Stefana Stanisława Okrzei – pilota, który zginął podczas wojny obronnej 1939 roku, wcześniej zestrzelając 2 samoloty Luftwaffe, urodzonego dwa lata po śmierci wspominanego w naszym wpisie brata. Oraz na Michała Okrzeję – który „poległ za socjalizm” podczas… wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, walcząc po stronie polskiej.
Zdjęcie własne.