Zwiedzaj z SKPT: Dolina Kościeliska
,,Ładniejsze miejsce na kuli ziemskiej, jeśli jest – to niech sobie będzie”. Skuszone rekomendacją Stefana Żeromskiego, SKPT wyrusza na spacer Doliną Kościeliską.
1. Wejście do doliny otwiera skalna brama, jedna z trzech, jakie zauważymy podczas spaceru. Niżnia, pośrednia i wyżnia brama wyznaczają odcinki trasy. Łącznie do przejścia mamy ok 8,5 km.
2. Po ok. 5 minutach marszu natkniemy się na bacówkę; to tutaj powstaje słynne na całą Polskę oscypki. Należy pamiętać, że baca jest szefem, robi oscypki, to juhasi pasą owce – tradycyjnie od św. Wojciecha (23 kwietnia) do św. Michała (23 września). Tutejsza bacówka prowadzona jest przez p. Józefa z żoną Haliną od 1992 roku.
3. Kolejnym przystankiem jest kapliczka, zwyczajowo zwana zbójnicką, ze względu na rzeźby zbójnika harnasia i poszukiwacza skarbów. Naprawę postawili ją górnicy, wydobywający miedź, srebro, rudy metali kolorowych i żelaza.
4. Skręcając w stronę nieczynnej obecnie jaskini Mroźnej natkniemy się na wywierzysko, zjawisko krasowe, w którym wody podziemne napotkawszy na opór skały wypływają na powierzchnię. Tutejsze nosi nazwę Lodowe Źródło, ma stałą temperaturę wody, ok. 4°C oraz przepływ od 240 do 600 litrów wody na sekundę.
5. Warto zboczyć z trasy, by odwiedzić wąwóz Kraków oraz jaskinię Smocza Jama. Znajdziemy tu trochę wysokogórskich emocji: drabinka, kilka łańcuchów, które spokojnie pokona każdy początkujący tatrzański turysta.
6. Hala Pisana, punkt do którego dojeżdżają konne zaprzęgi, jest popularnym miejscem odpoczynku w trakcie wędrówki. Kiedyś znajdowało się tu schronisko, spalone w czasie II wojny światowej. Odbudowane po wojnie, jednak sprzedane w 1987 roku na potrzeby filmu “Trójkąt bermudzki”, w którym zostało wysadzone w powietrze.
7. Jednym z najbardziej instagramowych obrazków jest widok z tzw. Okna Pawlikowskiego w jaskini Mylnej. Prowadzi tam czarny szlak, którym po 15 minutach stromego podejścia docieramy do tego pięknego miejsca.
8. Krzyż Wincentego Pola, według legendy wzniesiony w miejscu mogiłki, którą usypali juhasi na pamiątkę zabitego przez zbójców młynarza króla Zygmunta I Starego. Studentów przebywających na wycieczce prowadzonej przez Pola zachwyciła legenda, ustawili więc krzyż z napisem “I nic nad Boga”. Obecnie jest to trzecia wersja krzyża.
9. Smreczyński Staw to kolejne piękne miejsce na trasie wycieczki. Górale uważali je za bezdenne; wierzono, iż spuszczenie wody ze stawu grozi zalaniem wodą “wszystkich wsi aż do morza”.
10. Zwieńczeniem wędrówki jest dotarcie do schroniska na hali Ornak. Widok na Bystrą, najwyższy szczyt Tatr Zachodnich, oraz smak świeżej szarlotki to idealna nagroda za górski wysiłek.