Kartka z kalendarza – 15 września
15 września 1971 rozpoczęła się w Warszawie epoka wielkiej płyty. Uruchomiono tego dnia Warszawską Fabrykę Domów na Wyczółkach. Nowoczesna technologia miała wprowadzić warszawskie budownictwo mieszkaniowe w nową epokę. Niewątpliwie wprowadziła. Oddajmy jednak głos „Stolicy”:
„15 IX, na dwa tygodnie przed planowanym terminem, przekazano do technologicznego rozruchu warszawską „Fabrykę Domów”, wybudowaną na radzieckiej licencji, w ciągu roku przy pracy dwuzmianowej dostarczać będzie ona elementy prefabrykowane do zmontowania 8700 izb, a przy systemie pracy trzyzmianowej – 13000 izb.
W uroczystości uczestniczyli członkowie egzekutywy KW PZPR z zastępcą członka Biura Politycznego, I sekretarzem KW Józefem Kępą, minister Budownictwa i Przemysłu Materiałów Budowlanych Andrzej Giersz, przewodniczący Prezydium St. RN Jerzy Majewski, obecny był także radca ambasady ZSRR w Warszawie, przedstawiciel radzieckiego Komitetu Współpracy Gospodarczej z Zagranicą – Anatolij Cepow. Dyr. Jan Wieczorek z „Budomontażu” złożył w imieniu wszystkich wykonawców zobowiązanie zakończenia rozruchu całości urządzeń do 6 grudnia br. – dnia VI Zjazdu Partii, a więc o 25 dni wcześniej niż planowano (W efekcie do końca roku fabryka dostarczy elementów na 230 izb do pierwszych trzech bloków mieszkalnych osiedla Stegny).
I sekretarz KW J. Kępa podziękował w imieniu egzekutywy oraz gospodarzy miasta wszystkim wykonawcom za realizację trudnego zadania życząc im sukcesów w pracy produkcyjnej. Podziękowanie twórcom fabryki złożył również min. A. Giersz, stwierdzając, że uruchomienie tej wytwórni otwiera nowy etap w budownictwie mieszkaniowym. Z aplauzem spotkało się przemówienie kierownika grupy specjalistów radzieckich Wiaczesława Tokariewa.”
Pierwszym osiedlem, zbudowanym w technologii wielkopłytowej, w systemie „szczecińskim”, były – jak możemy przeczytać powyżej – Stegny. Kolejnym – Ursynów Północny. Fabryka działała do początku lat dziewięćdziesiątych; ostatecznie zamknięto ją w 1992 roku. Dziś na jej terenie mieści się Centrum Ekspedycyjno-Rozdzielcze Poczty Polskiej.
A ulicami Poleczki, Galopu i Łączyny znów jeździ autobus linii 331. Rozwozi jednak nie fabrycznych robotników, a urzędników korporacji, mających siedziby w pobliskich biurowcach.