opis

skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

Kartka z kalendarza – 16 grudnia

Kartka z kalendarza – 16 grudnia

Rozwój Warszawy był zawsze skorelowany z historią Polski, a że w tej zdarzały się okresy względnego spokoju i relatywnej prosperity na zmianę z czasami marazmu i upadku, również Warszawa rozwijała się w ten sposób. Dziś opowiemy Państwu o architekcie, którego projekty przyczyniły się w dużym stopniu do jednego z takich „skoków” w rozwoju miasta.

Tak się jakoś złożyło, że do końca XIX w. znakomitawiększość architektów pozostawiająca u nas swoje dzieła nie pochodziła stąd; wystarczy wspomnieć architektów Zamku Królewskiego, Wilanowa, Łazienek czy Tylmana z Gameren. Nasz bohater również urodził się za granicami Rzeczypospolitej, bo aż we Florencji. A mowa o Antonim Corazzim.

Urodzony w 1792 roku jako syn impresaria teatralnego podjął studia architektoniczne w ojczyźnie, na Akademii Sztuk Pięknych i Wzornictwa Królestwa Toskanii, które ukończył w roku 1816. I już dwa lata później wyjechał na kontrakt do Królestwa Polskiego, sprowadzony do Warszawy przez Stanisława Staszica i Tadeusza Mostowskiego.

W swoich dziełach preferował Corazzi estetykę dojrzałego klasycyzmu; na gruncie warszawskim obecną już nieco w późniejszych realizacjach w Łazienkach Królewskich. Obok Jakuba Kubickiego uważany jest za najwybitniejszego przedstawiciela tej fali klasycyzmu, charakteryzującego się dużymi, czasem wręcz monumentalnymi bryłami budynkow, nieskomplikowaną, odwołującą się do wzorców rzymskich i greckich artykulacją fasad, harmonią i symetrią. Styl ów jest tak harmonijny, że czasem wręcz ociera się o nudę (przynajmniej w opinii autora  ) Nieco ciekawszy stał się po 1830 roku, kiedy do głosu zaczął dochodzić historyzujący romantyzm.

Corazzi był architektem rządowym, zatem projektował głównie dla rządu. Z jego deski zeszły projekty Pałacu Staszica (pierwsza warszawska realizacja) i Pałacu Mostowskich, Giełda na Królewskiej, gmach Komisji Rządowej Przychodów i Skarbu, czyli obecny warszawski ratusz (w tym miejscu planował architekt stworzenie nowej, równoległej do saskiej, osi miejskiej Warszawy, idącej mniej więcej śladem obecnej uliczki Corazziego na tyłach Błękitnego Wieżowca), czy, już po wojnie 1830-31, Teatru Wielkiego. O czym się nie wspomina często, dziełem Corazziego był również pomnik oficerów-lojalistów z Placu Saskiego.

Poza Warszawą projektował Corazzi w miastach gubernianych, takich jak Radom, Suwałki czy Siedlce, a w roku 1849 opuścił Warszawę i zamieszkał w rodzimej Toskanii, z której już nie wyjeżdżał. We Włoszech nie projektował wiele; jego styl trącił już mocno myszką, zatem zrealizował już jedynie kilka pomniejszych gmachów i zmarł w 1877 roku w wieku 85 lat.

Na ilustracji plakieta z domu we Florencji przy Via del Agnolo 61, w którym mieszkał i zmarł architekt. Za wikimediami.

Leave a Reply:

You don't have permission to register