skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

Kartka z kalendarza – 27 kwietnia

Kartka z kalendarza – 27 kwietnia

27 kwietnia (lub jak chcą inne źródła 29) 1896 roku w Limanowej (lub jak chcą inne źródła we wsi Dąbrówka Niemiecka) urodził się Zygmunt Berling, późniejszy generał LWP.

Życiorys Berlinga przypomina pokręcone koleje losu wielu ludzi w naszym kraju. W młodości członek polskich organizacji paramilitarnych, w czasie I wojny legionista (w stopniu podporucznika) i oficer CK Armii, po odzyskaniu niepodległości awansowany na kapitana i odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari za udział w obronie Lwowa przed bolszewikami. W roku 1926 stanął po stronie Piłsudskiego i dotrwał w wojsku do kwietnia 1939,kiedy został usunięty pod zarzutem zaniedbań służbowych (lub, jak podają inne źródła w związku z rozwodem, będącym wówczas rzeczą niegodną sanacyjnego oficera).

W czasie kampanii wrześniowej przebywał w Wilnie, gdzie aresztowało go NKWD, zamykając w obozie w Starobielsku. Najprawdopodobniej tam poszedł na współpracę z radzieckim wywiadem, co spowodowało, że nie zginął, jak jemu podobni, w marcu i kwietniu 1940 roku, a był przetrzymywany w więzieniach NKWD aż do podpisania paktu Sikorski-Majski, po którym, nie zrywając kontaktów z Rosjanami, wstąpił do formowanej w ZSRR armii gen. Andersa. Nie wyszedł z nią jednak do Iranu, a został w ZSRR, za co został (nieprawomocnie) skazany na śmierć za dezercję.

Wkrótce potem został dowódcą nowouformowanej I Dywizji Piechoty im. T. Kościuszki, którą dowodził w bitwie pod Lenino, a potem na szlaku bojowym aż do Warszawy, gdzie 30 września 1944 roku został zdymisjonowany. W wielu opracowaniach powtarza się teza jakoby stało się to w wyniku samowolnej decyzji o pomocy powstaniu warszawskiemu, co sam Berling chętnie powtarzał, niemniej jest ona najprawdopodobniej nieuzasadniona, a dymisja była spowodowana przyczynami politycznymi i militarnymi. Jak by nie było, po 1944 roku Berling żadnej ważnej funkcji w Wojsku Polskim już nie pełnił, od 1953 roku przechodząc na emeryturę. Zmarł w roku 1980, pochowany na wojskowych Powązkach. Jego grób zdobią dwa orły, trzymające za wstęgę krzyż Virtuti Militari, które, ze zbiorów własnych, prezentujemy. Orły te bardzo przypominają, zdaniem autora, pelikany.

W Warszawie Berling został uhonorowany mostem, który obecnie nazywa się Łazienkowskim, jak również postawiono mu, stojący do dziś między estakadami trasy po stronie Saskiej Kępy, pomnik, przedstawiający generała stojącego twarzą w stronę lewego brzegu, wyrzeźbionego od kolan w górę i wstawionego tak w cokół. Kolejna legenda głosi, że to metafora niemożności przyjścia z pomocą powstaniu.

Leave a Reply:

You don't have permission to register