skpt.warszawa@gmail.com

Kartka z Kalendarza

Kwiecień 2022

XIX wiek upłynął dla Warszawy pod znakiem zaborów. W 1801 r. była stolicą pruskiej prowincji, zaś w roku 1900 - stolicą Kraju Nadwiślańskiego. Ale warto pamiętać, że zdarzały się chwile, kiedy władza w mieście należała do Polaków, którzy prowadzili niezależną, bądź w miarę niezależną politykę. Jednym z takich okresów był czas powstania listopadowego. I dziś w ramach kartki z kalendarza wspomnimy 185 rocznicę prapremiery Warszawianki, pieśni, która nierozerwalnie wiąże się z tym wielkim zrywem narodowym. Wykonanie miało miejsce w Teatrze Narodowym, który znajdował się wówczas na Placu Krasińskich. Dyrygował sam kompozytor. Warszawa była wówczas miastem wolnym, stolicą Królestwa, które w styczniu zerwało unię personalną z Rosją. Autorem tekstu jest francuski poeta Casimir François Delavigne, muzykę skomponował Karol Krupiński, a najpopularniejszego przekładu z francuskiego dokonał Karol Sienkiewicz (brat dziadka tego słynnego Sienkiewicza). Pieśń bardzo szybko zyskała w kraju niesamowitą popularność, porównywalną z Mazurkiem Dąbrowskiego. Po odzyskaniu niepodległości stała się jedną z kandydatek do roli hymnu narodowego. Jej ponadczasowe przesłanie było aktualne w czasie Powstania warszawskiego. Obecnie pieśń, bądź sama jej muzyka, jest odgrywana przy okazji uroczystości o charakterze patriotycznym. Warto zadać sobie pytanie, co autor miał na myśli pisząc z Francji pieśń dla odległej i nadal egzotycznej Polski, w której miało miejsce powstanie. Pierwsza zwrotka odnosi się do rewolucji lipcowej, jaka miała miejsce w Paryżu w 1830 r. Zwycięstwo rewolucjonistów (tęcza Franków), stanowi przykład dla Polaków. Druga zwrotka mówi o Kozakach, którzy zasłynęli z okrucieństwa w trakcie wojny rosyjsko-tureckiej dwa lata wcześniej. W trzeciej z kolej autor nawiązuje, do dalekich walk Polaków razem

6 kwietnia 1846 roku zmarł w Warszawie, w wieku 52 lat, Aleksander Kokular, malarz i pedagog epoki późnego klasycyzmu. Pochodził z warszawskiej rodziny mieszczańskiej. Uczył się w Liceum Warszawskim pod okiem Zygmunta Vogla. Studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu u Jana Chrzciciela Lampiego i w Akademii św. Łukasza w Rzymie. Po powrocie do Warszawy stał się znaczną postacią lokalnego życia artystycznego. Wykładał w Liceum Warszawskim i na Uniwersytecie, równolegle prowadząc własną pracownię. Po zamknięciu uczelni otworzył własną, prywatną szkołę malarstwa. W późniejszych latach uczył również w w Aleksandryjskim Instytucie Wychowania Panien i na Kursach Dodatkowych, a w końcu w Szkole Sztuk Pięknych, otwartej w 1844, której był współtwórcą. Uczniami Kokulara byli m.in. Tadeusz Brodowski, Aleksander Kamiński i Cyprian Kamil Norwid. Mecenasem malarza był Aleksander Potocki; na jego zlecenie opiekował się wilanowską kolekcją malarstwa. Prowadził konserwację i renowację dzieł, przeprowadził również sprzedaż jej części. Kokular zajmował się malarstwem mitologicznym, historycznym, religijnym i portretowym. Jego dzieła można znaleźć w wielu muzeach i kościołach Mazowsza. Autoportret z 1841 roku za stroną wilanow-palac.pl.

You don't have permission to register