Kartka z kalendarza – 2 listopada
Kartka z kalendarza na weekend dotyczy jednego z mniej znanych ogółowi, a sławniejszych ludzi, którzy urodzili się i zmarli w Polsce. 3 listopada 1929 roku w Warszawie zmarł Jan Niecisław Ignacy Baudouin de Courtenay, potomek starożytnej, sięgającej X w. rodziny francuskiej, przybyłej do Polski w czasach Augusta II. Absolwent Szkoły Głównej (1862-66), językoznawca, badacz struktury języka jako takiego, prekursor nowoczesnej fonologii, komparatysta języków słowiańskich, wynalazca pojęcia fonemu. Kandydat mniejszości narodowych na Prezydenta RP w wyborach 9 grudnia 1922, w pierwszej turze zdobył 103 z 541 głosów, później głosy te przeszły na Gabriela Narutowicza. Ciekawostką jest fakt, że Baudouin został zgłoszony bez swojej wiedzy. Do tego wolnomyśliciel, politolog, pacyfista. W roku 1927 dokonał aktu apostazji, postulował założenie Związku Wyznaniowego Ateistów jako "furtki" pozwalającej zalegalizować de facto małżeństwa cywilne, według prawa przed wojną niedozwolone. Tego celu nie osiągnął, co więcej pochowany został na Cmentarzu Ewangelicko-Reformowanym, bo żaden inny związek wyznaniowy w RP nie chciał go pochować na swoim cmentarzu. Zresztą małżeństwa de facto cywilne zawierano również w Kościele E-R Na zdjęciu grób Baudouina de Courtenay, który nie doczekał się jeszcze w Warszawie ulicy (ma we Wrocławiu i Świdnicy). Nie należy mylić go z Gabrielem Piotrem Baudouinem, księdzem od Domu Podrzutków, który ma ulicę na tyłach Placu Powstańców.